Połowa naszego domu- po prawej wejście do wspólnego pokoju, na wprost drzwi do pokoju Vale z bożonarodzeniową skarpetką na prezenty |
Druga połowa naszego domu, dokładnie na wprost za drzewem- mój pokój |
Wypoczynkowa część naszego pokoju z wielkim bałaganem w książkach, który postaram się jutro ogarnąć. |
Część kuchenna naszego wspólnego pokoju, na stole śniadanie, nad oknem pierwsze świąteczne dekoracje. |
Powyżej zdjęcia, które zrobiłam już z tydzień temu, ale dopiero teraz udało mi się je zmniejszyć (dzięki Piotrek!) na tyle, by z powodzeniem załączyć je na blogu. Pełen sukces! W takim bądź razie możecie się spodziewać większej ilości wkrótce:)
Looks like you are getting on great Gosia. We are delighteds to be following your blog (me with the help of Bing Translate :-)). Skype soon! Colm and Kamila
OdpowiedzUsuńMaybe not great, but I'm getting used to everything here. Thank you for reading, write me some day how are you. Skype ususally Sunday 7:30, but maybe during Christmas I'll find you another time. Just be connected:)
OdpowiedzUsuń